Miruś
Synku Mój Kochany
Zabliźniły się nam rany
Teraz Wróćmy do radości
Jak było w naszej młodości.
Wszyscy na imprezach byli
I nigdy się nie kłócili
Czas rozpocząć Poloneza
A miłość niech rzeką zmierza.
Niech rozlewa się na boki
Pokaze szczęścia uroki
Żeby wesoła była rodzina
Na imieninach wypije wina.
Naj droższemu Synkowi zyczy
Mama Halusia.
Dnia 26.02.2006 r.