Kryzys 2007
Czy to Czort nam
Klątwę rzucił
Czy się wrota piekieł
Otworzyły?
Że się w naszym
Uniwersytecie
Pięciokrotnie
Babki rozmnożyły.
Chłopów
Nie uświadczysz
Nawet na lekarstwa mało
Choć do przenoszenia krzeseł
Więcej by się zdało.
A ci co przychodzą
Przeważnie chorzy i żonaci
Mają żony forsy mało
Taki się nam nie opłaci.
Tylko Władek się tu liczy
Jest kawaler wolny
Przemyka między paniami
Jak ten zając polny.
Zawsze w Święto Kobiet
Cukierki kupuje
Przynosi ich cały karton
I wszystkie panie częstuje.
W Chórze też jak na ironię
Prześladuje nas pech
Mamy chłopów miłych
Ale tylko trzech.
Dla nich mężczyźni
Po cichutku zarządzili
Że nazwę chóru ,, Żaranki”
Dla nich na ,,Żaran” zmienili.
Halina Małachowska
słuchaczka ŻUTW przy ŻDK
Żary 24 06 2007 r